Przyjaźń

List otwarty do najlepszego przyjaciela, który nigdy mnie nie ustąpił

List otwarty do najlepszego przyjaciela, który nigdy mnie nie ustąpił

Drogi Przyjacielu,

Chcę, żebyś wiedział, ile dla mnie znaczysz. Chcę, żebyś wiedział, że jesteś najlepszą rzeczą, jaka mi się przytrafiła od jakiegoś czasu.

Jesteś moją osobą; Wiem, że jesteś jedyną osobą, na którą zawsze mogę liczyć.

I nie masz pojęcia, jakie to błogosławieństwo mieć w swoim życiu kogoś takiego jak ty.

Związek

List otwarty do faceta, który mnie opuścił

Przeszliśmy przez wszystko razem. Myślę, że gdyby istniało tysiąc poziomów przyjaźni, osiągnęlibyśmy tysiąc i jeden.

Nic w tym życiu nie tęskniło za nami, ale cokolwiek życie na nas rzuciło, razem zadbaliśmy o to. Powrót do tyłu. Nigdy nie pozwalając sobie nawzajem toczyć naszych bitew samotnie.

Wiesz, czasami życie czekało, aż cię nie będzie w pobliżu, a potem mnie powalało. Ale niezależnie od tego, ile razy upadłem, zawsze podnosiłeś mnie z powrotem.

W twoim życiu nie było litości ani pozwalania mi litować się nad sobą.

Naciskałeś nawet wtedy, gdy normalna osoba dawno by się poddała. Krzyczałeś i ciągnąłeś i zawsze znalazłeś sposób, żeby mnie obudzić.

Przyjaźń

List z podziękowaniem do przyjaciela, który nigdy mnie nie ustąpił

A co mnie najbardziej uderza, wiedziałeś, kiedy potrzebuję trochę pchnięcia, ale wiedziałeś też, kiedy absolutnie nic nie robić.

Wiedziałeś, kiedy potrzebowałem tylko czasu, a ty po prostu siedziałeś obok mnie w ciszy, czekając, aż wszystko minie.

W momentach, kiedy krztusiłem się łzami, udało Ci się mnie rozbawić.

Pamiętam, kiedy nie zostawiałeś mnie samego i robiłeś z siebie kompletnego głupka tylko po to, żeby zobaczyć, jak się uśmiecham.

Ilość bzdur, które można powiedzieć w ciągu jednej minuty, niesamowicie wzrosła, gdy potrzebowałem, abyś oderwał się od tego, co mnie wtedy powstrzymywało.

Przyjaźń

List z podziękowaniem do przyjaciela, który nigdy mnie nie ustąpił

Nigdy nie pozwoliłeś mi zmienić się w jedną z tych królowych dramatu. Nigdy nie pozwoliłeś mi rozpaczać lub użalać się nad sobą.

Nigdy nie pozwalasz mi czuć się przegraną. I za to nigdy nie będę w stanie wystarczająco ci podziękować.

Pozostałeś wierny - nieważne, jak bardzo wszystko boli.

Nawet jeśli czasami kłamstwa poprawiałyby mi samopoczucie, wiedziałeś, że na dłuższą metę, okłamywałoby mnie to po prostu większe szkody.

Dlatego nigdy tego nie zrobiłeś; nigdy nie pocieszałeś mnie kłamstwami.

Doceniam to w tobie najbardziej. Z tobą zawsze wiem, na czym stoję. Bez dramatu, bez fałszywej miłości, bez aprobaty, kiedy wyraźnie się nie zgadzasz.

A jednak zawsze, gdy zdecyduję się nie słuchać twojej rady, a ty okażesz się mieć rację, nigdy nie przychodzisz z postawą „tak ci powiedziałem”.

I nawet kiedy byłem wobec ciebie absolutnym dupkiem, kiedy zachowywałem się jak totalny kretyn i kiedy robiłem wszystko, co w mojej mocy, by wypchnąć wszystkich z mojego życia, wydawało się, że jeszcze bardziej się do mnie przywiązujesz.

Jakbym nic, co zrobiłem, nie mogło cię skłonić do rezygnacji ze mnie Jakbyś był ze mną bez względu na wszystko.

A miłość, którą miałeś do mnie, pozostawiała mnie bez słowa tyle razy. Jakbyś był moim aniołem stróżem, ale szedł obok mnie.

Jesteś moim aniołem, moim amuletem, moją poranną gwiazdą i jednym z moich największych błogosławieństw. Żałuję, że każdy w życiu nie ma takiego wsparcia, jakie mi dajesz.

Żałuję, że nikt nie musiał iść przez życie sam i chciałbym, żeby każdy mógł mieć takiego bezinteresownego przyjaciela.

Ale nie chcę się tobą dzielić. Ponieważ nie mam pojęcia, jak wyglądałoby moje życie bez Ciebie.

Właściwie myślę, że nie polubiłbym swojego życia bez ciebie tak bardzo jak teraz. Wszystkie moje powstania po upadku nie byłyby tak wspaniałe, jak są z waszymi brawami.

Wszystkie moje zawody miłosne bolałyby o wiele bardziej niż z tobą obok mnie.

Całe to życie i wszystko, przez co codziennie przechodzę, byłoby znacznie trudniejsze, gdybym nie miał ciebie, by się tym dzielić.

Na koniec chcę ci powiedzieć, że znam twoją wartość. Wiem, że jesteś jedyny w swoim rodzaju i zdaję sobie sprawę z tego, co dla mnie robisz.

Mogę nie mówić ci często, ile dla mnie znaczysz, ale po prostu taki jestem.

A najlepsze jest to, że wiem, że mnie kochasz, mimo że jestem strzeżony, nawet jeśli nie wyrażam swoich emocji, nawet kiedy ukrywam swoje uczucia.

Tak dobrze się ze mną obchodzisz, że nie mogę się powstrzymać od zadania sobie pytania, czy jesteś moją bratnią duszą.

Tak czy inaczej, musisz usłyszeć lub przeczytać te słowa.

Bez względu na to, na jakich drogach stawia nas życie, gdziekolwiek jesteś, nigdy nie pozwolę, by cokolwiek stanęło między nami.

Zawsze będziesz mieć kogoś, kto odbierze Twój telefon, wysłucha Cię, będzie przy Tobie, gdy nikt nie zostanie i będziesz miał kogoś, kto będzie się o ciebie troszczył, kto kocha cię z głębi serca.

Z miłością,

Dziewczyna, która jest błogosławiona, że ​​nazywa cię swoim najlepszym przyjacielem

List otwarty do najlepszego przyjaciela, który nigdy mnie nie ustąpił
Drogi Przyjacielu, Chcę, żebyś wiedział, ile dla mnie znaczysz. Chcę, żebyś wiedział, że jesteś najlepszą rzeczą, jaka mi się przytrafiła od jakiegoś ...
Zgubiłeś mnie (i nie wrócę)
Ktoś kiedyś powiedział: „Nigdy nie przerywaj wrogowi, kiedy popełnia błąd”. i nie słuchałem. Może dlatego, że nigdy nie myślałem o tobie jako o moim w...
50 niesamowitych powodów, dla których kocham moją mamę
Jest tak wiele powodów, dla których kocham moją mamę, że jest szansa, że ​​o niektórych zapomnę. Ale kiedy o tym pomyślisz, to tylko pokazuje, jak głę...