Szczerze mówiąc, naprawdę nie wiem, dlaczego zostałem tak długo. Może dlatego, że chcę wierzyć, że możesz się zmienić, może dlatego, że nie wierzę, że udało ci się tak bardzo mnie zmienić. Nie zgadzam się z tym, że pozwoliłem ci zrujnować wszystko, na co tak ciężko pracowałem. Ale to zrobiłeś.
Jak mogłem pozwolić ci to mi zrobić? Zmusiłeś mnie do chronienia się przed tobą i przed resztą świata. Nigdy nie bałem się zranienia, nigdy nie bałem się złamanego serca. Kochałem i byłem kochany.
Ale wraz z tobą pojawił się strach przed zniszczeniem i te wszystkie ściany, które zbudowała wokół mnie twoja cisza. Odciąłeś mnie tak bardzo, że musiałem je zbudować, aby nie zostać skrzywdzonym.
Ale nie tak działa miłość. Nie tak działa związek. Nie mam budować ścian, mam je burzyć.
ZwiązekDziękuję za odejście, bo inaczej nie mogłem pozwolić ci odejść


Ale jak mogłem? Z moją niepewnością, którą wyprowadziłeś na powierzchnię i ściany, które miałeś, jak miałem pozostać przy zdrowych zmysłach?
A wszystkie pytania, które pozostały bez odpowiedzi? I przez te wszystkie czasy, kiedy mnie wykluczasz i zostawiasz na krawędzi naszego związku?
Przez te wszystkie czasy byłem tylko obserwatorem, kiedy miałem być ci równy.
Nie byliśmy tacy na początku. Jestem pewien, że nie był taki. Nie byłam tą przestraszoną, załamaną małą dziewczynką, która próbowała zdobyć miłość swojego mężczyzny. Byłem silny, zaciekły i Zasługiwałem na więcej niż bycie kochanym w połowie.
ZwiązekOdejście od kogoś to coś więcej niż zerwanie z nim


Byłem czymś więcej niż tylko twoją dziewczyną i tęsknię za tym starym mną. Tęsknię za tym starym mną, który nigdy się nie bał, starym mną, który nigdy nie uciekł od miłości, ale jakimś cudem udało ci się mnie złamać, „kochając” mnie. Przepraszam kochanie, ale to nie jest miłość.
Cała ta cisza, którą mi dałeś, utopiła mnie i nigdy nie nauczyłem się pływać w oceanach Twojej miłości. Myślę, że to była jedyna rzecz, którą dobrze z tobą zrobiłem. To i zostawiam cię.
Bo widzisz, nie chcę być taki jak każdy twój ex . Nie chcę być twoją idealną kobietą, jeśli oznacza to zatracenie siebie. Nie chcę być twoją małą zabawką, jeśli to oznacza, że będziesz bawić się moimi emocjami.
Skończyłem uciekać od siebie. Skończyłem z patrzeniem na siebie w lustrze i nie rozpoznawaniem osoby, którą widzę. Zasługuję na coś więcej niż połamane części mojego dawnego ja.
Zasługuję na taką miłość, która sprawi, że poczuję ciepło, a nie spali mnie w środku. Zasługuję na taką miłość, która czyni mnie całością, a nie łamie. Zasługuję na taką miłość, która dodaje mi skrzydeł, a nie tonie.
ZwiązekOdejście od kogoś to coś więcej niż zerwanie z nim


Masz pojęcie, ile czasu minęło od ostatniego uśmiechu? Czy masz pojęcie, ile czasu minęło od ostatniego razu, kiedy byłem naprawdę szczęśliwy? Oczywiście, że nie.
I nie mogę już tego robić. Kocham cię, tak. Wiem, że na swój sposób też mnie kochasz. Ale nie będę z tobą za wszelką cenę. Nie będę z tobą tak.
Nie mogę pozwolić ci zmienić wszystkiego, co mnie tworzy mnie. Odmawiam zmiany dla kogoś, kto nawet nie widzi, jak bardzo to boli . Odmawiam zmiany dla ciebie, ponieważ nigdy się dla mnie nie zmieniłeś.