Miłość

Dawno się poddałeś - teraz moja kolej

Dawno się poddałeś - teraz moja kolej

Zrezygnowałeś ze mnie, kiedy nie postawiłeś mnie na swojego przeorajuż. Kiedy nie byłem już dla ciebie ważny.

Kiedy wszystko inne było przede mną. Kiedy nie obchodziło cię, gdzie jestem lub co robię.

Kiedy inni ludzie byli wyżej na twojej liście priorytetów niż ja. To ja powinienem być na szczycie twojej listy i jakoś byłam ostatnia.

Zrezygnowałeś ze mnie, kiedy pozwoliłeś, by twoja miłość zniknęła. Kiedy się nudzisz, kiedy nie chcesz próbować nowych rzeczy.

Związek

Przestań walczyć o człowieka, który zrezygnował z ciebie dawno temu

Kiedy liczyłeś na tę miłość, którą dostaliśmy na samym początku, zostaniesz tam na zawsze i że nie musisz już nic z tym robić.

Ciągle znajdowałem nowe powody, by się w tobie zakochać i nowe sposoby, aby ci to pokazać. Zdecydowałeś się żyć w chwale swojej dawnej sławy.

Zrezygnowałeś ze mnie, kiedy nie chciałeś włożyć żadnego wysiłku w nasz związek.

Lepiej było zostać w domu niż wychodzić. Bardziej interesujące było zamawianie niż wspólne gotowanie.

Zawsze ciekawiej było spędzać czas z innymi, niż myśleć o tym, jak spędzić czas sam na sam ze mną.

Życie

Marnowanie czasu Cytaty: 115 powiedzeń, aby docenić Twój cenny czas

Po co robić cokolwiek, skoro już jesteśmy razem?

Żadnych kwiatów, żadnych tekstów na dzień dobry, żadnych pocałunków na dobranoc, żadnych uwodzenia. Pozwoliłeś nam wpaść w rutynę starych par, kiedy byliśmy daleko od starości.

Zrezygnowałeś ze mnie, kiedy straciłeś mnie.

Kiedy nic, co zrobiłem, nie było już dla ciebie ważne. Kiedy nie obchodziło cię, gdzie jestem, z kim jestem lub jak bardzo cierpię.

Kiedy nie obchodziło cię, czy zostanę, czy odejdę. Zrezygnowałeś ze mnie w taki sposób, że zacząłem się zastanawiać, czy kiedykolwiek byłem dla ciebie naprawdę ważny.

Życie

Marnowanie czasu Cytaty: 115 powiedzeń, aby docenić Twój cenny czas

Tak bardzo się starałem, żebyśmy byli razem.

Walczyłem tak długo i walczyłem, aż nie miałem już powietrza w płucach, siły, by się podnieść, aż stałem się zbyt zmęczony, by nawet ułożyć zdanie w mojej głowie.

I nawet wtedy moje płuca oddychały dla ciebie, moje nogi pędziły do ​​ciebie, moje ramiona były otwarte tylko dla ciebie i jedynym, który miałem w mojej głowie, byłeś ty.

Zawsze o tobie myślałem, ciągle próbowałem wymyślić nowe sposoby, abyś mnie zobaczył, sprawił, że zauważyłeś, jak bardzo się starałem i jak bardzo mi zależało.

Ale nie doceniłeś mnie. Nie obchodziło cię, że zawsze byłem przy tobie. Moje wysiłki nic dla ciebie nie znaczyły.

Nic, co kiedykolwiek zrobiłem, nie było ważne i nic, co zrobiłem, nie mogło obudzić starego ciebie. To tak, jakby ten facet, na którego się zakochałem, był dawno zagubiony, tylko że byłem zbyt ślepy, żeby to zobaczyć.

Nie obchodziło cię to, czy byłem szczęśliwy czy nieszczęśliwy. Wszystko, co się działo, rozcinało mi serce.

Nie obchodziło cię, czy byłem nieszczęśliwy, czy jak bardzo cierpiałem, lub za każdym razem, gdy widziałem, że nie mam dla ciebie takiego znaczenia jak wcześniej.

Że nie byłam dla ciebie w połowie tak ważna, jak ty dla mnie.

Tak łatwo masz wszystkiego dość.

I nic z tym nie zrobiłeś. Po prostu pozwoliłeś wszystkiemu odejść, jakby nic nie było dla ciebie święte, jakby to, przez co przeszliśmy, nic dla ciebie nie znaczyło.

Jeśli ktoś włoży kamień do kieszeni, to po jakimś czasie wyrasta mu na sercu, ale nie u Ciebie.

Wszystko jest dla ciebie czymkolwiek, wszystko jest tymczasowe i po chwili nie jest zabawne.

Ale ja nie miałem tego luksusu, wiesz.

Ponieważ jestem inny. A kiedy kocham, kocham całą drogę. Nie pozwalam sobie na zmęczenie, nie pozwalam sobie na nudę i nigdy się nie poddaję.

Walczę tak długo, jak długo jest o co walczyć. O ile ma to sens. Walczyłem desperacko.

Walczyłem dla ciebie, jakby od tego zależało moje życie. Próbowałem i próbowałem dalej.

Ciągle znajdowałem nadzieję tam, gdzie nikt nie pomyślał o szukaniu, tkwiłem u twojego boku, gdy ktoś inny odszedłby dawno temu.

Nie chciałem uwierzyć, że twoja miłość nadeszła z datą wygaśnięcia. Ale skończyłem być taki ślepy.

Zajęło mi trochę czasu, zanim zdałem sobie sprawę, że nie powinienem walczyć o mężczyznę, który ma już jedną nogę przed drzwiami.

Nie zrezygnowałeś ze mnie, bo zrobiłem coś złego. Nie zrezygnowałeś ze mnie, ponieważ byłem zbyt przywiązany lub dlatego, że cię zawiodłem.

Poddawałeś się, ponieważ oddanie się jednej osobie oznacza staranie się każdego dnia, aby miłość płonęła. A to dla ciebie za dużo.

Teraz moja kolej, żeby się poddać.

Jest okej, rozumiem. Znudziłeś się, nie chciałeś już próbować, widziałeś, co przyniosłem do stołu i miałeś nadzieję, że wszystko będzie świetnie, nawet gdy przestaniesz próbować.

A kiedy ich nie było, zamiast się obudzić, zdecydowałeś się poddać.

Teraz moja kolej, żeby się poddać. Teraz moja kolej, aby przestać walczyć o kogoś, kto nie chce zostać, o kogoś, kogo to nie obchodzi.

Rezygnuję z mojego codziennego zadania bycia jedyną, której naprawdę to obchodzi. Teraz moja kolej, abym ci zrobił dokładnie to, co mi zrobiłeś.

Po prostu zachowam swoje wysiłki dla kogoś, kto je zauważy. Po prostu zachowam swoją miłość dla tych, którzy nie uznają jej za pewnik.

I będę walczył o kogoś, kto tak łatwo mnie nie podda.

Zobacz też: Oto jak ona zamierza cię poddać

Jak zidentyfikować toksycznego przyjaciela
Rosalie jest doświadczoną doradczynią ds. Relacji, która poświęca dużo czasu na pisanie o typowych komplikacjach w związkach.ZachowaniaOto kilka rzecz...
7 sposobów, w jakie introwertycy mogą pomóc swoim ekstrawertycznym przyjaciołom podczas dystansowania się
Alyssa jest organizatorką wydarzeń w dzień i pisarką w nocy. Najczęściej można spotkać ją piszącą lub z nosem w książce.Zdjęcie: Tim Gouw na UnsplashU...
12 prawdziwych znaków, że masz „Bestie” na całe życie
Trudno znaleźć prawdziwą przyjaźń, podobnie jak prawdziwą miłość. Wielu z nas zmienia przyjaciół w swoim życiu (niektórzy zmieniają ich jak skarpetki)...