Wiesz, że starałem się jak mogłem, żebyśmy wyszli. Wiesz, że dałem ci wszystko, co miałem, i doskonale zdajesz sobie sprawę, jak wiele zainwestowałem w naszą miłość.
Wiesz, że zrobiłem wszystko, co mogłem, aby uczynić cię lepszym człowiekiem. Wiesz, że byłem gotowy przenieść góry dla twojego dobra i że twoje szczęście było dla mnie najważniejsze.
Wiesz, że zawsze możesz liczyć na moje wsparcie, bez względu na wszystko. Byłem tam, gdy wszyscy odwrócili się od ciebie plecami.
Nie byłam tylko twoją dziewczyną - byłem twoim przyjacielem, twoim ramieniem do płaczu, twoim doradcą… Byłem twoją rodziną.
ZwiązekOdejście nie zabiło mnie, ale tego dnia coś we mnie umarło
Ale nigdy tego nie doceniałeś. Nigdy mnie nie doceniłeś.
Brałeś mnie za pewnik, zakładając, że zawsze będę przy tobie. Każdy był zawsze ważniejszy ode mnie - twoi przyjaciele, twoja rodzina, twoja praca, inne dziewczyny w twoim życiu.
Miałeś więcej szacunku dla tych wszystkich ludzi, którzy zdradzili Cię wiele razy, niż dla mnie, który zawsze tkwił u Twojego boku na dobre i na złe.
Bez względu na to, co się stało i ile z siebie ci dałem, byłem ostatnim miejscem w twoim życiu.
Miałem nadzieję, że w końcu się zmienisz. Miałam nadzieję, że zobaczysz, jak bardzo cię kocham i że żadna inna kobieta nigdy nie pokocha cię tak jak ja.
MiłośćNajgorszą częścią lęku jest uczucie ciężaru
Naprawdę wierzyłem, że opamiętasz się i dlatego zostawałem za każdym razem, gdy chciałem od Ciebie odejść.
Oczywiście nie zawsze byłeś taki. Miałeś swoje chwile i miałeś swój sposób na trzymanie mnie w pobliżu. Ilekroć widziałeś, że mam cię zostawić, stałeś się najbardziej troskliwym i kochającym facetem na świecie.
I tak długo trzymałem się tych chwil, myśląc, że są dowodem twojej miłości, ale jak tylko zobaczysz, że nigdzie się nie wybieram, wrócisz na swoje stare sposoby.
A kiedy patrzę na rzeczy z tego punktu widzenia, nigdy nie będę pewien, czy kiedykolwiek kochałeś mnie naprawdę, czy po prostu cieszyłeś się, że ktoś cię kocha tak bardzo.
Kiedy o tym myślę, wszystko to jest teraz nieistotne.
Ważne jest tylko to, że się zmęczyłem. Zmęczyła mnie twoja prawie miłość. Zmęczyło mnie błaganie o twoją uwagę.
MiłośćNajgorszą częścią lęku jest uczucie ciężaru
Zmęczyło mnie czekanie, aż wybierzesz mnie ponad wszystkich. I jedyną rzeczą, która mogła mnie zrelaksować, było to: zmyć nagromadzony stres
Po wielu latach w końcu miałem odwagę odejść od Ciebie. Nie wiem, jaka była ostatnia kropla, ani co skłoniło mnie do podjęcia tej decyzji.
Wiem tylko, że była to jedna z najtrudniejszych decyzji w moim życiu.
Wiem, że prawdopodobnie myślisz, że było to dla mnie łatwe. Wiem, że nie chcesz przyznać się przed sobą, jak bardzo mnie zraniłeś, więc prawdopodobnie łatwiej ci będzie myśleć, że odszedłem od ciebie, ponieważ stałem się samolubny lub przestałem cię kochać.
Ale to nie może być dalsze od prawdy.
Nie możesz sobie nawet wyobrazić, ile sił zajęło mi zrezygnowanie z ciebie. Może to zabrzmieć głupio, ale była to jedna z najodważniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem.
Pomimo wszystkiego, przez co mnie przeszedłeś, nadal winiłem siebie za odejście od ciebie. Myślałem, że jestem samolubny, zostawiając cię w tyle.
Byłem przerażony, czy dasz sobie radę beze mnie.
Wiem, że wszyscy wokół ciebie myślą, że jesteś twardzielem, który może znieść wszystko, co na niego rzuci życie. Wiem, że zawsze chciałeś przedstawić siebie jako kogoś, kto jest w stanie żyć bez nikogo u twego boku.
Ale znam cię lepiej niż to. Wiem, że masz też wrażliwą, wrażliwą stronę. I ciągle myślę o twojej stronie. Ciągle się zastanawiam, czy potrzebujesz mojej ręki, aby pomóc Ci przejść przez życie.
Zastanawiam się, czy za mną tęsknisz, czy kiedykolwiek o mnie pomyślisz. Chociaż moje ego chciałoby, żeby to było prawdą, ostatnią rzeczą, której pragnę, jest cierpienie.
Nie mam do ciebie urazy - wybaczam ci wszystko, bo wiem, że to było najlepsze, co mogłeś zrobić. Zawsze będziesz dla mnie wyjątkowy i będę się za ciebie modlić tak długo, jak będę oddychać.
Naprawdę chcę, żebyś był szczęśliwy, bo chcę pamiętać o wszystkich dobrych rzeczach, którymi się dzieliliśmy. Właściwie chcę, żebyśmy oboje byli szczęśliwi. Jestem po prostu smutny, że nie mogliśmy razem osiągnąć tego szczęścia.
Piszę to do Ciebie, ponieważ chcę, abyś zrozumiał, jak wiele wyrzeczenia się Ciebie odebrało mi. Chcę, żebyś wiedział, jakie to było dla mnie druzgocące.
Chcę, żebyś wiedział, że to moja ostatnia opcja, ale po prostu nie mogłem już być w tym destrukcyjnym związku.
Przede wszystkim chcę, żebyś wiedział, że połowa mnie umarła, kiedy zrezygnowałem z ciebie. A druga połowa nigdy sobie tego nie wybaczy.