Kiedy skończyłem pakować swoje rzeczy, złapałem ostatnie pudełko i zerknąłem na wspomnienia, którymi kiedyś się dzieliliśmy. Wspomnienia, które były zarówno dobre, jak i złe. Wspomnienia, jak wpychałaś mnie do basenu w gorący letni dzień. Wspomnienia o mnie zachęcające cię w najciemniejszych chwilach i wspomnienia o nas i naszym śmiechu, które odbijały się echem po schodach - wspomnienia życia, które kiedyś dzieliło..
Jednak ostatnim i najbardziej przyprawiającym o zawrót głowy było wspomnienie nas siedzących na sofie. Pamiętam nawet, jaki był program kiedy zdecydowałeś mi powiedzieć, że to koniec. Chociaż siedziałeś blisko mnie w ten deszczowy dzień, mogłem wyczuć odległość i mile, które były daleko między nami. Pamiętam każde słowo, które wyszło z twojego języka. Pamiętam każde słowo, tak jak poeta pamięta swoją ulubioną strofę.
Powiedziałeś mi, że widziałeś ze mną przyszłość, widziałeś mnie jako swoją żonę i na pewno widziałeś, jak mam twoje dzieci. Ale nie można było wytłumaczyć zatrzymania tego pojęcia lub strachu przed pójściem naprzód. I błędem było poruszanie się zbyt szybko. Nie potrafiłeś wyjaśnić tego tak zwanego brakującego ogniwa chemii, o którym myślałeś, że nie ma. Albo nie mogłeś mi wyjaśnić, dlaczego postępy w naszym związku były dla ciebie zbyt trudne. Wyglądałeś na tak zdezorientowanego, kiedy to mówiłeś, ale także patrzyłeś na mnie swoimi dużymi brązowymi oczami i powiedziałeś, że wiesz, że to nadchodzi. Wiedziałeś, że to nadchodzi z powodu wcześniejszego zachowania. Wiedziałeś, że to nadchodzi, ponieważ bałeś się być może być szczęśliwy i osiągnąć o wiele więcej z tym, kto miał być twoją lepszą połową, ja. Jednak pozwoliłeś mi odejść. Wszystko z powodu strachu.
Żałuję, że nie wiedziałem o konsekwencjach i nie działałem zgodnie ze znakami, które mi pokazałeś, kiedy wydawało się, że nie obchodzi cię myśl o mojej utracie. Chciałbym, żeby moja żarówka zgasła, kiedy powiedziałeś, że się boisz, że rzeczy poruszają się zbyt szybko. Żałuję, że nie byłam wystarczająco silna, by pozwolić ci odejść i wystarczająco mądra, by zrozumieć, że to koniec.
ZwiązekPrzed tobą, moim największym lękiem było bycie samemu; Po tobie, mój największy strach się uspokaja
A jednak tyle razy walczyłem o naszą miłość, ponieważ wiedziałem, że jesteś osobą, z którą planowałem spędzić resztę życia. Byłeś osobą, o którą wiedziałem, że warto walczyć. Wiedziałem, że jesteś moją osobą, z którą byłem gotowy spędzić resztę życia. Jednak to jest zabawne w związkach - czasami dochodzimy do rozwidlenia dróg i idziemy w przeciwnych kierunkach.
Kiedy spojrzałeś w lusterko wsteczne naszych wspomnień, zdecydowałeś iść dalej w swoim kierunku, a nie w moim. Myślę, że to jedyny sposób, w jaki mogę wyjaśnić swoje uczucia. Kochałem cię przez cały czas, a ty ledwo mnie kochałeś. Przez cały ten czas mogłeś interweniować, aby po raz ostatni zatrzymać poruszającą się ciężarówkę od odjeżdżania z podjazdu.
Ale tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś tego, ponieważ po prostu nie byłeś gotowy walczyć o coś takiego, jak ja walczyłem o ciebie.
Muszę ci podziękować za pokazanie mi, czego następnym razem unikać i co dalej. Znajdę tego MĘŻCZYZNĘ, a nie chłopca, którego prawdziwy strach mnie traci. Czyje prawdziwy strach mnie traci, gdy w związku może się coś zmienić. Którego prawdziwym strachem jest świadomość, że jestem najlepszą rzeczą, która weszła w twoje życie, a myśl, że nigdy nie wrócę, byłaby tylko ich śmiercią.
Nie będę musiał spędzać czasu na czytaniu między wierszami z chłopcem, który nie wie, czego naprawdę chce. Poznam to z powodu jego działań. Wiem, że nigdy więcej nie daję się złapać w tę grę umysłu w zamieszaniu ani nigdy więcej nie kwestionuję jego charakteru. Nigdy nie chcę się zastanawiać, czy opuści statek, kiedy fale uderzają o dziób. Nigdy nie chcę się zastanawiać, czy to porusza się zbyt szybko. Nie chcę nigdy związku, w którym potrzebujemy przerwy, ponieważ intensywność kochania kogoś jest po prostu zbyt duża. Chcę tylko mężczyzny, który nie będzie się bał, że mogę nie być tym jedynym. Chcę mężczyzny, który jest podekscytowany naszą przyszłością i tym, co to oznacza dla nas obojga. Nigdy nie chcę mężczyzny, który boi się utraty wolności bardziej niż mnie.
Życie10 wskazówek, jak pokonać strach przed utratą kogoś
Więc to jest podziękowanie dla mężczyzny, którego kiedyś kochałem bardziej niż siebie samego. Dziękuję, że pomogłeś mi zbliżyć się o krok do znalezienia szczęścia. Dziękuję za pokazanie mi, czym jest prawdziwa miłość. Prawdziwa miłość nie pozwala nikomu odejść tak łatwo. Prawdziwa miłość i prawdziwy mężczyzna nigdy nie pozwolą Ci odejść. Największym strachem prawdziwej miłości jest utrata tego, co najlepsze, co kiedykolwiek pojawiło się w ich życiu. To jest prawdziwa miłość. To właśnie znajdę na początku mojego nowego początku, gdy ten rozdział się kończy. Teraz wiem, że muszę znaleźć kogoś, kogo najbardziej boi się, że mnie straci. Kogoś, kto będzie gotowy na zaangażowanie i zrobi wszystko, aby nasz związek trwał długo i szczęśliwie.