Tym razem nie poprzestanę na słowach. Tym razem zostawię cię na dobre. Bez łez spływających po twarzy, bez wyrzutów sumienia i bez poczucia, że tracę coś ważnego. Zostawię cię, bo mam cię dość.
Nie chcę być tak traktowany, ponieważ takie leczenie nie jest czymś, na co zasługuję. Nie zasługuję na to, by być lekceważonym, lekceważonym i wyzywanym.
Nie zasługuję na obejrzenie ramion innej kobiety wokół twojej szyi, kiedy siedzę obok ciebie.
Ale oczywiście tego nie wiesz. Nie widzisz, że ranisz mnie swoimi czynami i słowami. I szczerze mówiąc, nie wiem, dlaczego wciąż jestem z tobą.
ZwiązekCzy wróci, jeśli zostawię go samego? 20 sposobów na sukces
Nie wiem, dlaczego znoszę twoje gówno. W głębi duszy wiem, że nigdy się nie zmienisz, ale wciąż jestem z tobą. Z jakiegoś powodu nie wiem, jak od ciebie odejść.
Może dlatego, że przyzwyczaiłem się do Ciebie, ponieważ nie znam nic lepszego niż Twoja toksyczna miłość, a może dlatego, że przekonałeś mnie, że jestem złamany i nikt nie pokocha mnie tak jak Ty. Cóż, jeśli mam możliwość wyboru, wolałbym zostać sam, niż spędzić z tobą życie.
Bo prawdę mówiąc, naprawdę na mnie nie zasługujesz. Nie zasługujesz na moje pocałunki i uściski, martwię się, czy jesteś w porządku, kiedy się spóźniasz, ani mój szacunek i wsparcie.
Nie pozwolę ci zostać za każdym razem, gdy poczujesz, że się wymykam. Nie będę już słuchać twoich komplementów i słodkich słów.
Nie są czymś, co naprawdę masz na myśli, ale czymś, czego używasz jako broni, aby mnie zatrzymać. Wiem, że byłem głupcem, że trzymałem się z tobą tak długo, ale w końcu zdecydowałem, że cię zostawię i wytyczę własną ścieżkę.
MiłośćCo zrobić, gdy narcyz wróci (i jak zmusić go do odejścia)
Wiem, że życie przygotowało dla mnie tyle miłych niespodzianek i nie będę tu siedzieć i patrzeć, jak przemija moje życie.
Wstanę w obronie siebie. Zacznę robić rzeczy, które mnie uszczęśliwiają i zapomnę o tych, które cię uszczęśliwiają.
W końcu pozbędę się twoich toksycznych dłoni wokół mojej talii za każdym razem, gdy będziesz próbował mnie odzyskać.
Nie będę tolerować lekceważenia, lekceważenia, wyzwisk i nadużyć. Nie chcę udawać, że jestem z tobą szczęśliwy, kiedy jesteśmy w miejscach publicznych, ale przechodzę przez piekło za zamkniętymi drzwiami.
To nie jest życie; to jest agonia i nie chcę już tego robić. Nie jesteś mnie godzien i na pewno nie jesteś również godzien mojej miłości.
Miłość
Co zrobić, gdy narcyz wróci (i jak zmusić go do odejścia)
Teraz, po tylu latach emocjonalnego i fizycznego znęcania się, jestem gotów iść dalej. Jestem gotowy, aby znaleźć drogę z dala od Ciebie. Moje serce jest czyste i wiem, że zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby ocalić to, co mieliśmy.
Ale nie mogę być jedynym, który próbuje. Jeśli chcesz być ze mną, też musisz się postarać. Ponieważ do tanga trzeba dwojga i wygląda na to, że tylko ja próbuję to udać.
Więc zostawiam cię. Odchodzę, ponieważ mój głos nigdy nie był słyszany w tym związku. Za każdym razem, gdy chciałem z tobą porozmawiać, traktowałeś mnie cicho.
Za każdym razem, gdy chciałem spędzić z tobą czas, wybrałeś swoich przyjaciół zamiast mnie, mówiąc mi, że wcale nie byłem dla ciebie interesujący.
Za każdym razem, gdy wyciągałem ręce, żeby cię przytulić, uciekałeś, jakbyś już nic do mnie nie czuł. I to boli. Naprawdę.
Więc kiedy zdobędę wystarczającą odwagę i opuszczę cię, nie próbuj mnie już więcej szukać. Nawet jeśli mnie znajdziesz i powiesz mi, że się zmienisz, przyznając, że byłeś głupcem, że pozwoliłeś mi odejść, po prostu uśmiechnę się do twojej twarzy i zostawię w zdumieniu.
I w tym momencie poznasz prawdziwego mnie. Bo prawdę mówiąc, tak naprawdę nie znałeś mnie przez te wszystkie lata, które z tobą spędziłem.
Nie wiedziałeś, do czego jestem zdolny. Szkoda, że dowiesz się o tym w najgorszy możliwy sposób.
Kiedy cię opuszczę, cały twój świat się rozpadnie. Nie będziesz w stanie słuchać mojego głosu wczesnym rankiem, pytającego cię, czy chcesz kawy.
Nie będziesz mógł spać obok mnie i przytulać mnie w swoich snach. Nie będziesz mógł się ze mną kochać, płakać na moim ramieniu, kiedy wszyscy cię opuszczą, ani cieszyć się moim towarzystwem.
Kiedy odejdę, w końcu zobaczysz, że straciłeś dziewczynę, która naprawdę chciała być twoja. Właśnie zdałem sobie sprawę, że cały czas byłem częścią złej historii i zdecydowałem się odejść.
I jedyny raz, kiedy spojrzę wstecz, to zobaczyć, jak daleko zaszedłem.