Chciałabym móc powiedzieć, że cię nienawidzę. Chciałabym móc powiedzieć, że moja miłość zniknęła i że skończyłem, ponieważ oboje mamy na to ochotę. Ale moja miłość jest nadal dla ciebie tak silna, jak pierwszego dnia. Wciąż kocham cię całym sercem, tymi wszystkimi połamanymi kawałkami, które zrobiłeś.
Chciałbym móc powiedzieć, że rozstaliśmy się, ale nie sądzę, żebyśmy kiedykolwiek ich połączyli. Teraz, gdy patrzę wstecz, zastanawiam się, czy był taki czas, kiedy naprawdę mnie kochałeś.
Więc to jestem ja. Wreszcie widzę cię takim, jakim jesteś.
Moje serce odmówiło przyjęcia prawdy, że mnie nie kochasz. Że nas nie kochasz. Moje serce chciało uwierzyć, że jesteś jeden , ponieważ byłeś. Po prostu nie jestem dla ciebie tym jedynym. Więc tak bardzo walczyłem, aby zapewnić nam bezpieczeństwo. Walczyłem, aż straciłem oddech, żebyśmy mogli sprawić, że to zadziała.
ŻyciePrzestań walczyć o miłość, zacznij walczyć o siebie
Rezygnacja z ciebie, rezygnacja z nas była czymś, o czym nie chciałem myśleć. To nigdy nie wchodziło w grę, ponieważ byłeś moim jedynym wyborem. To ty sprawiłeś, że poczułam się najszczęśliwszą kobietą na świecie, więc zapomniałam o dniach, w których czułam się nieszczęśliwa.
To ty sprawiłeś, że moje serce biło szybciej, więc zapomniałem o dniach, kiedy je złamałeś. To ty sprawiłeś, że poczułem się tak dobrze, że zapomniałem o dniach, w których czułem się bezwartościowy.
I zawsze to mnie bardziej obchodziło. Ten, który walczył, ten, który poświęcił się za nas. Spędziłem dni, próbując chodzić w twoich butach, próbując cię zrozumieć. Spędziłem miesiące zastanawiając się, co mogę zrobić, żebyśmy pracowali. A kiedy odszedłeś, spędziłem wieczność zastanawiając się, kiedy wrócisz. Ale nigdy tego nie zrobiłeś.
Więc to jestem ja. Wreszcie widząc, kim byliśmy.
Wewnątrz jego relacji umysłuNie warto o niego walczyć, jeśli robi te 10 rzeczy
Puszczenie cię było najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobiłem. Puszczenie nas było jedną ofiarą, na którą nie byłem gotowy, ponieważ oznaczało, że musiałem spojrzeć wstecz. Oznaczało to, że musiałem zobaczyć nas takimi, jakimi byliśmy, a nie wersją nas, którą moje serce postanowiło zobaczyć.
Moje głupie, głupie serce. Więc zrobiłeś to dla mnie. Puściłeś nas, po prostu odszedłeś. Pewnego dnia po prostu zdecydowałeś, że nie chcesz mnie już w swoim życiu. Zdecydowałeś, że jestem zbyt trudny do zniesienia, nie widząc, że byłem tym, który trzymał cię w jednym kawałku, podczas gdy życie cię szarpało.
Że to ja upewniłem się, że masz światło w najciemniejszych dniach. Byłem tym, który odebrał ci cały ból, ale ani razu nie zastanawiałeś się, dokąd poszedł. Ani razu nie zdałeś sobie sprawy, że cierpię dla ciebie i przez ciebie. Ani razu nie spojrzałeś na nas.
Więc to jestem ja. Wreszcie widzę siebie.
Nie chcę ci dziękować za lekcje, których mnie nauczyłeś. Nie chcę ci podziękować za to, że jesteś najgorszy przed moimi najlepszymi. Ponieważ jestem najlepszy dla siebie. Jestem własną lekcją. Jestem własnym błogosławieństwem po tym, jak byłeś moją klątwą.
Jedyne, za co kiedykolwiek ci podziękuję, to pozostaniesz wierny sobie. Ponieważ dopiero gdy uderzyła mnie samotność i utopiła w bólu, zdałem sobie sprawę, że nigdy tam nie było.
Wewnątrz jego relacji umysłuNie warto o niego walczyć, jeśli robi te 10 rzeczy
Siedziałeś obok mnie i byłem samotny. Spałeś w moim łóżku, a ja kurwa zamarzałem na śmierć. Byłeś tam, ale nie dla mnie. Zbyt długo zajęło mi zobaczenie Cię takim, jakim jesteś, zobaczenie nas takimi, jakimi byliśmy.
Widzieć, że tylko ja kocham i walczę. Aby zobaczyć, że utknąłem w jednostronnym związku, myśląc, że to najlepsza rzecz, jaka mi się kiedykolwiek przytrafiła.
Więc to ja. Wreszcie odchodzić.
Chcesz mnie z powrotem. Chcesz nas z powrotem. Mówisz, że możesz złożyć nam obietnice, których nie możesz dotrzymać i których nie szanujesz. Ale skończyłem walczyć dla kogoś, kto nigdy o mnie nie walczył. Dla kogoś, kto nigdy nie będzie walczył dla nikogo poza sobą. Skończyłem walczyć o ciebie.