fałszywa miłość

Uczciwa prawda jest taka, że ​​próbuję z tobą

Uczciwa prawda jest taka, że ​​próbuję z tobą

W tej chwili skończyłem. Nienawidzę być tym, który to mówi. Nienawidzę się poddawać, ale tym razem nie mam innego wyjścia. Właściwie nie zostawiłeś mi innej opcji.

Nienawidzę zrywać wszystkich naszych krawatów od czasów, gdy byłem szczęśliwy. (JA było szczęśliwy, będąc tutaj kluczowymi słowami.) Ale minęło trochę czasu, odkąd ostatni raz poczułem prawdziwe szczęście.

Przyłapałem się na tym, że trzymam się czegoś, czego może nawet tam nie było.

Nienawidzę mieć tego uczucia i tej potrzeby, aby dać mu kolejny strzał. Coś mi mówi, że może, gdybym dała mu jeszcze jedną szansę, moglibyśmy to zrobić. Gdybym tym razem bardziej się postarał, może byłoby inaczej.

Związek

Uczciwa prawda: gonię cię

Jedynym problemem jest to, że to nie ja potrzebowałem dać nam kolejną szansę. To nie ja musiałem włożyć w to więcej wysiłku.

Nie jestem tym, który zostawia ten związek w długach. Upewnię się, że będę sobie o tym przypominać.

Skończyłem wkładać wszystkie swoje wysiłki w kogoś, kto żyje chwała dawnej sławy od dawna.

Skończyłem zadawać sobie pytanie, czy jestem wystarczająco warty tylko dlatego, że ktoś, z kim jestem, nie chce się wysilać.

Nienawidzę być pierwszą osobą, która pisze SMS-a jako pierwsza i cały czas zaczyna rozmowę. Nienawidzę być tym, który zawsze musi nalegać na coś, aby spędzić z tobą trochę czasu - nie zasługuję też na zwrócenie uwagi?

Związek

Uczciwa prawda o dawaniu oszustom drugiej szansy

Byłeś dla mnie uprzejmy, ale nie tego potrzebowałem. Potrzebowałem miłości, wysiłku i dla Ciebie, abyś poczuł się jak mój dom.

Tak jak sprawiłem, że poczułeś, że jestem twoją bezpieczną przystanią. Musiałem wiedzieć, że mogę liczyć na Ciebie tak bardzo, jak Ty możesz liczyć na siebie.

Brzydka prawda jest taka, że ​​nigdy nie czułeś się we mnie niepewny; byłeś niepewny siebie. Jedynym problemem jest to, że rzutujesz to na nasz związek.

Zrobiłem wszystko, aby ci udowodnić, że mnie masz, a ty nie zrobiłeś nic, tylko zawodziłeś mnie w kółko.

Zaakceptowałem i zakochałem się w tobie takim, jakim byłeś i przetrwałbym tak przez tysiąc lat dłużej, ale to uczucie nie było wzajemne.

Związek

Uczciwa prawda o dawaniu oszustom drugiej szansy

Sprawiłeś, że kwestionowałem wszystko, czym jestem i zawsze zastanawiałem się, co muszę zmienić, abyś mnie zauważył.

Próbowałem spełnić Twoje oczekiwania; Starałem się być przez ciebie lubianym, jak nigdy w życiu nie próbowałam nikogo innego.

Nie mam pojęcia, co jeszcze można zrobić. Więc skończyłem. Brakuje mi pomysłów, żebyś znów mnie pokochał lub w ogóle.

Teraz jestem niepewny wszystkiego, co mieliśmy wcześniej. Sprawiłeś, że kwestionowałem wszystko, co razem żyliśmy i wszystko, co czułem.

Zastanawiam się, co do diabła sprawiło, że jesteś ze mną w pierwszej kolejności.

Chciałem, żeby to było tego warte. Naprawdę. Ale nienawidziłam być jedyną, która tego chciała.

Nie chciałbym patrzeć wstecz za kilka poprzednich miesięcy i postrzegać je jako zmarnowane, ale to uczucie powoli wchodzi mi pod skórę.

Nie chciałbym patrzeć, jak zmarnowałem swój czas i całą miłość na kogoś, kto wziął to za pewnik.

Skończyłem, próbując uczynić cię większym w oczach moich przyjaciół. Nienawidziłem ich za mówienie, że marnuję z tobą czas.

Próbowałem udowodnić, że się mylą, ale zamiast tego udowodniłem, że mają rację.

Nie ma dla nas przyszłości, jaką czuję teraz. Więc skończyłem, próbując zmusić cię do spróbowania. Skończyłem próbować nowych rzeczy, aby cię uszczęśliwić.

Skończyłem czekać na twoje przebudzenie. Za długo spałeś. I wyprowadziłem się daleko, kiedy spałeś.

Skończyłem czynić cię moim priorytetem, podczas gdy w rzeczywistości byłam tylko opcją dla ciebie.

Smutne jest to, że nigdy nie przestałem w ciebie wierzyć. Nigdy nikomu nie mówiłem o tobie negatywnie, by mieć wątpliwości, ponieważ byłem tym, który był pewien, że urodziłeś się, by robić niezwykłe rzeczy. Może byłeś, ale tylko nie ze mną.

Skończyłem kibicować wam i lekceważyć swoje życie dla kogoś, kogo nawet nie jestem pewien, czy dba o mnie.

Nie winię cię. Nie prosiłeś o to. Po prostu kiedy kocham, daję wszystko.

Daję z siebie wszystko, bo oczekuję wszystkiego w zamian. Nie kocham nikczemnej miłości. Albo robię to dobrze, albo wcale.

Myślę, że tak to wygląda w związkach - nigdy nie wiadomo, czy ktoś jest godny, czy nie. Musisz pozwolić im to ci pokazać, dopóki nie znajdziesz się w tym zbyt głęboko.

Skończyłem, próbując być iskierką twojego życia. Skończyłem, starając się, abyś był ze mnie szczęśliwy i dumny.

Ponieważ po prostu nie mogę spełnić Twoich oczekiwań względem mnie. Po prostu nie mogę być tą dziewczyną, którą chcesz, żebym była.

Oczywiście nic, co robię, nigdy ci nie wystarcza i nigdy nie jesteś w pełni zadowolony. Więc skończyłem.

Aby wypełnić pustkę, którą czujesz, musiałbym być kimś innym, a to by mnie zabiło. Nie chciałbym widzieć, jak się zmieniam, tylko po to, żebyś mógł ponownie ustawić nowy kamień milowy.

Czy to się kiedykolwiek skończy? Czy kiedykolwiek byłbyś w pełni zadowolony z tego, jaki jestem lub jaki bym był? wątpię.

Dałem z siebie wszystko, a najsmutniejsze z nich wszystkich jest to, że to, co najlepsze, nie wystarczyło.

Nigdy nie zauważyłem moich wad, dopóki cię nie spotkałem. Potem, patrząc na siebie w lustrze, zastanawiałem się, czy zmieniłem pewne rzeczy, czy chciałbyś mnie bardziej?

Ale zawsze byłoby coś, co chciałbyś we mnie zmienić, więc jaki to ma sens? Łatwiej jest pozwolić ci znaleźć kogoś innego, niż całkowicie się zmienić.

Chciałbym tylko, żebyś wiedział, że nie jestem pierwszą osobą, która z nas rezygnuje. Jesteś tym, który odszedł dawno temu; po prostu byłeś obecny fizycznie.

Po prostu robię to, co mi zrobiłeś dawno temu, ale mam jaja, żeby zrobić to dobrze.

Odejście od czegoś, co mnie teraz rani, jest mniej bolesne niż pozostanie. Ponieważ dla mnie pozostanie oznaczałoby śmierć.

Odchodząc, nawet jeśli ten spacer jest bolesny, daję nam szansę poznać osobę, która pokocha nas tak, jak na to zasługujemy. Przepraszam, że nie mogłem być dla ciebie taką osobą.

Wiem, że pierwsze kilka dni bez ciebie mnie zabije. Ponieważ bez względu na to, co się stało, byłeś moją ulubioną częścią dnia.

Byłeś moim sanktuarium i uwielbiałem kręcić się obok ciebie. Uwielbiałem iluzję, że cię mam, choćby na chwilę.

W ciągu pierwszych kilku dni nawet nie zauważysz, że mnie tam nie ma. Nawet jeśli zauważysz moją nieobecność, podziękujesz Bogu za przestrzeń, którą masz.

Ale w końcu to wszystko cię uderzy. I obiecuję, że będziesz za mną tęsknić.

Będziesz tęsknić za osobą, która się tobą opiekowała. Będziesz tęsknić za osobą, która kochała Cię bezwarunkowo.

Będziesz tęsknić za osobą, która zrobiła wszystko, by cię uszczęśliwić.

Będziesz myśleć o mnie jako o osobie, która już o ciebie nie dba.

Wiem, że nasze drogi znów się skrzyżują i spotkasz mnie trzymającego rękę innego mężczyzny i witającego cię z uśmiechem.

Zobaczysz, że jestem stabilny i mogę potajemnie chcieć, żeby ten facet był tobą. Mogę znaleźć w tym facecie wszystko, na co od ciebie czekałem.

Nigdy nie będę pewny spotkania z tobą. Zawsze będę cię obserwować jako grupę moich „a co jeśli”, ponieważ nienawidzę patrzeć, jak zawodzimy.

Znajdę kogoś, kto będzie się o mnie troszczył, tak jak ja o ciebie. Znajdę kogoś, kto będzie mnie szanował, tak jak ja ciebie.

Znajdę kogoś, kto wie, że jestem wart, tak jak kiedyś cię takiego widziałem.

Znajdę kogoś, dla kogo będę oznaczał cały świat, tak jak ty kiedyś to zrobiłeś dla mnie.

I wtedy to cię uderzy. Wtedy zdasz sobie sprawę z tego, co wiedziałem od początku.

Moglibyśmy mieć to wszystko, gdybyś tylko wystarczająco się przejmował.

Zobaczysz mnie z osobą, która nie musiała widzieć mnie z kimś innym, aby poznać moją wartość.

Jak to jest spotkać swoją bratnią duszę
Sabrina uwielbia pisać o miłości, życiu i wszystkim pomiędzy w szczery, ale humorystyczny sposób.W naszej kulturze i społeczeństwie często słyszy się ...
Zrozumieć miłość silnej kobiety
Silnych kobiet nie odstrasza niebezpieczeństwo ani ból. Są dzielnymi, odważnymi i lwimi duszami. Silne kobiety starać się znaleźć się na okładce Forbe...
Gdziekolwiek cię to życie zaprowadzi, zawsze będę tu dla ciebie
To życie może Cię poprowadzić drogami pełnymi przeszkód i trudności, ścieżkami trudnymi do przekroczenia i pełnymi nieoczekiwanych zwrotów akcji. Czas...