fałszywa miłość

Oto jak toksyczny związek zabił mojego najlepszego przyjaciela

Oto jak toksyczny związek zabił mojego najlepszego przyjaciela

Niedawno widziałem film, na którym grupa przyjaciół zorganizowała pogrzeb swojego przyjaciela, który zapomniał o nich z powodu dziewczyny i obudziło to we mnie chęć oznaczenia mojego najlepszego przyjaciela poniżej w komentarzu. Nie zrobiłem tego, ponieważ nie widziałem sensu. Nie miałoby to żadnego znaczenia.

Wiesz, znałam tę niesamowitą dziewczynę w liceum. Chodziliśmy nawet razem na uniwersytet i spędziliśmy razem niesamowity czas. Zawsze była najzabawniejsza w pokoju. Nie było komentarza, na który nie mogłaby odpowiedzieć żartem i nigdy nie spuściła uśmiechu z twarzy.

Ludzie lubili ją otaczać. Swyróżniał się jej wyglądem - miała miedziane włosy, pulchne policzki i była naprawdę drobna, ale niezwykle urocza.

Życie

Oto jak wyszedłem z zawodu, który prawie mnie zabił

Słodka, dopóki się nie odezwała - po tym była najbystrzejszą osobą. I chłopcze, miała trochę tupetu.

Nie przejmowała się tym, co ludzie o niej myślą, i mogła osiągnąć wszystko, co sobie wymyśliła do. W jednej chwili uznała, że ​​nie jest zadowolona ze swojego wyglądu i postanowiła schudnąć. Nagle stała się najbardziej atrakcyjną osobą w pobliżu. To znaczy nie nagle, ale rozumiesz, o co mi chodzi.

Czy możesz sobie wyobrazić osobę piękną zarówno umysłem, jak i duszą? Cóż, to byłaby ona.

Była jedną z tych „niezależnych” dziewczyn i nigdy nie zwracała na siebie uwagi żadnego faceta. Tak, zakochała się tu i tam, kilku chłopaków i to wszystko. Nigdy nie ubierała się, żeby zaimponować, ale w jakiś sposób potrafiła wywoływać na ludziach efekt „wow”. To była jej charyzma czy coś takiego.

Cieszyłem się każdą chwilą spędzoną z nią i miałem wrażenie, że jesteśmy bratnimi duszami. Nie byliśmy siostrami z krwi, ale siostrami z pamięci i pomyślałem, że to jedyna moja przyjaźń, która przetrwa całe życie. Mogłem nawet wyobrazić sobie ją jako moją druhnę honorową. Nie idzie dalej niż to.

Związek

5 toksycznych zachowań, które on robi, które zniszczą twój związek

Zobacz też: Znaczenie PRZYJAŹNI - jak się dowiedzieć, czy masz obok siebie DOBRYCH przyjaciół?

A potem się zakochała.

Byłem szczęśliwy, naprawdę szczęśliwy z jej powodu. Na początku wydawało mi się, że to odpowiedni gość dla niej. Mieli to samo pokręcone poczucie humoru. Wyglądali na kompatybilnych i naprawdę nie mogłem się doczekać tego związku. Zawsze myślałem, że potrzebuje tylko jednego super faceta, aby być całkowicie szczęśliwą.

Związek

5 toksycznych zachowań, które on robi, które zniszczą twój związek

Rzecz w tym, że mam pecha i wszystko źle zrozumiałem.

Od chwili, gdy zrobiło się między nimi ostro, wypadłem z gry. Nigdy więcej wychodzenia ze mną, nigdy więcej dzielenia się sekretami, nigdy więcej żartowania ze mną i nigdy więcej gadania.

Jakbym był za coś winny.

Ponieważ byliśmy współlokatorami, mogłem obserwować jej związek i nie podobało mi się to, co widziałem. Byliśmy „najlepszymi” przyjaciółmi od dłuższego czasu i wiedziałem, co ją uszczęśliwia, a co nie. Nigdy nie postrzegałem jej jako osoby zazdrosnej, ale później się nią okazała.

Przeczytałem wiele artykułów o toksycznych związkach, ale nigdy nie widziałem żadnego dla siebie, a może nie zwracałem na to uwagi.

Ich związek był czymś, przed czym uciekałem, nie oglądając się za siebie. Były takie same, jak te pary, które musiały robić wszystko razem od pierwszego dnia. Myślę, że związki i ludzie, którzy na początku spędzają ze sobą zbyt dużo czasu, łatwo się rozdziela. Ludzie generalnie się nudzą zbyt szybko i co wtedy? Żyją kosztem poprzedniej chwały.

Byli bardzo szczęśliwi na początku swojego związku. Oboje mieli oddzielne życie, ale po pewnym czasie oboje nienawidzili swoich przyjaciół.

Nie martwiłbym się tym tak bardzo, gdyby później to nie ona „poszła na kompromis” i zaczęła spędzać czas z jego przyjaciółmi. Tylko z jego przyjaciele.

Zaczęła całkowicie unikać swoich starych i kręciła się wokół tych, których nie mogła znieść zaledwie kilka miesięcy temu.

Ale nie była szczęśliwa. Nie trzymali się już za ręce. Nie całowali się już publicznie, a ona nie była już dla niego ważna. Nie wiem, czego szukał, ale albo to dostał, albo ona go nie miała.

Często widywałem ich razem, on, jego przyjaciół i ją. Zawsze podążała za nimi jak mały szczeniaczek, jakby nie była wystarczająco dobra, by znaleźć się w pierwszym rzędzie. Boże, mogę się założyć, że była najbardziej interesującą osobą ze wszystkich.

Ale nie była już sobą. Nie była już najszczęśliwszą osobą w pokoju. Chciałem z nią porozmawiać, ale było to więcej niż niemożliwe. To wciąż więcej niż niemożliwe.

Wiem, że kiedyś się wściekł, bo omawiała z nami swój związek i zerwała z nią. Od tego dnia nie mamy pojęcia, co dzieje się w środku.

Błagała go, żeby do niej wrócił i myślę, że moment, w którym go odzyskała, był momentem, w którym pożegnała się z przyjaciółmi.

Tak naprawdę już nie rozmawiamy, ale wciąż czekam, aż moja najlepsza przyjaciółka powstanie z martwych i przemówi do mnie. Wiem, że to brzmi przerażająco, ale pomyśl o tym bardziej w przenośni.

Jej ciało może nie jest martwe i może nadal chodzić, ale jest tylko żywym trupem. Nie rozmawia, nie kręci się z nikim i już nie wychodzi. Wychodząc mam na myśli, że nie opuszcza swojego pokoju, chyba że jest to naprawdę konieczne. Spędza dni leżąc w łóżku, zaspokajając swoje potrzeby - jedzenie, wodę, łazienkę, swojego chłopaka i to wszystko.

Absolutnie zabił jej ducha, a ona pozwoliła mu to zrobić.

Może nie umarła, ale mój najlepszy przyjaciel nie żyje.

Mogę strasznie za tobą tęsknić, ale to nie znaczy, że chcę cię z powrotem
„Pewnego dnia będziesz za mną tęsknić, jak ja za tobą. Pewnego dnia będziesz mnie szukał, tak jak ja ciebie. Pewnego dnia będziesz płakać za mną, tak...
List otwarty do moich „drogich demonów”
Cześć, Demony, Cześć, niepokój, Witaj, Toksyczny Mistrzu, Witaj, ziarno bałaganu, Związek List otwarty do faceta, bez którego lepiej mi będzie ...
Czas przestać wybierać kogoś, kto cię nie wybiera
Zatrzymać! Przestań płakać nad kimś, kto nie jest wart twoich łez. Przestań szukać wymówek dla ich zachowania, kiedy wiesz, że nie mają racji. Czas pr...