To było trudne. Zajęło mi to trochę czasu, ale w końcu zdecydowałem, że pozwolę ci odejść. Możesz pomyśleć, że to jeszcze się nie skończyło i że wrócę, że głosy w mojej głowie przekonają mnie, żebym spróbował jeszcze raz, ale się mylisz. To jest to. Skończyłam z tobą.
Przypomnę ci, że nigdy nie byłeś przy mnie, kiedy cię potrzebowałem. I naprawdę cię potrzebowałem. Dużo. Ale w jakiś sposób wszystko było ważniejsze niż ja. Czy trudno było mi pomóc, kiedy cię o to poprosiłem? Pamiętasz ten czas, kiedy zmarł członek mojej rodziny? Wszystko, co mogłeś zrobić, to wysłać mi SMS-a z informacją, że wrócisz późno do domu. A może wtedy, kiedy nie przyjechałeś, żeby zabrać mnie do szpitala, kiedy byłem chory?
Twoją wymówką było zawsze to, że byłem zbyt potrzebujący i że muszę zwolnić.
Wreszcie mogę powiedzieć, że to nie była moja wina.
ŻycieOstatecznie nauczyłem się tylko, jak być silnym - samemu
Kiedy patrzę wstecz, widzę zdesperowaną małą dziewczynkę, która ma obsesję na punkcie miłości, nawet nie widząc, co się wokół niej dzieje. Ta mała dziewczynka była tylko zmieszana, myśląc, że miłość powinna boleć. Tak to wszystko działa, prawda?
Zawsze na mnie wrzeszczałeś i wrzeszczałeś, mówiąc mi, że i tak na ciebie nie zasłużyłem, że jesteś o wiele lepszy niż kiedykolwiek mogłem być. Miałeś rację. Byłeś znacznie lepszy ode mnie, lepszy w grze, w której nie chciałem uczestniczyć. Ta gra w bieganie, ukrywanie i unikanie uczuć, w które nie chciałem grać.
Tak mi przykro z powodu następnej niesamowitej dziewczyny, którą złamiesz. Może będzie trochę mądrzejsza niż ja i przejrzy twoje kłamstwa i manipulacje.
Prawdę mówiąc, znalazłem hasło na twoim telefonie i przewinęłem twoje wiadomości. Wiem, że to nie było coś, co powinienem był zrobić, ale zazwyczaj nigdy nie zostawiasz tego nigdzie poza zasięgiem wzroku i za każdym razem, gdy widziałem, jak się do tego uśmiechasz, te działania doprowadzały mnie do paranoi. Nie bez powodu, jak się później dowiem.
Wiadomości i zdjęcia nagich kobiet. To nie było tak, że się tego nie spodziewałem, ale przez chwilę mnie to zszokowało. Następną rzeczą, jaką się zorientowałem, było miażdżenie mojego serca na małe, małe kawałki. Nic ze mnie nie zostało. Płakałem przez dni i noce, ale nie dzwoniłeś do mnie. Nigdy do mnie nie dzwoniłeś. Nigdy nie wysłałeś do mnie SMS-a, chyba że ja napisałem najpierw do ciebie. Więc po prostu już się nie przejmowałem.
ZwiązekZdradziłam swojego chłopaka i oto czego się z tego nauczyłam
Nasza ulubiona kawiarnia na końcu ulicy już dla mnie nic nie znaczyła, ale poszedłem tam jeszcze raz sam, aby pożegnać się z miejscem, w którym się poznaliśmy. Niestety, byłeś tam ze swoją nową dziewczyną (lub czymkolwiek była dla ciebie) i podszedłeś do mnie, prawdopodobnie po to, by ją zazdrościć, pytając mnie, gdzie byłem przez ostatnie kilka dni.
Nie. Nie zamierzałem płakać. Nigdy więcej nie będę płakać przez ciebie. Choć jestem zdruzgotany, nie będę płakać!
Płakałem. Przed Tobą. Dużo.
Myślałeś, że jestem dziwny, więc wszystko, co zrobiłem, to wyszedłem z kawiarni, zostawiając cię samą. Na zawsze.
Widzisz, przeszedłem przez fazy, w których nie chciałem wychodzić z łóżka. Nie chciałem jeść niczego oprócz czekolady i nie obchodziło mnie, co się ze mną stanie.
ZwiązekZdradziłam swojego chłopaka i oto czego się z tego nauczyłam
Ludzie zwykle przez to przechodzą, gdy są rozczarowani kimś, kogo kochają. Nie spodziewałem się, że to przyjdzie od ciebie.
Więc do widzenia, na zawsze.
Podniosłem się z pomocą znajomych i zdając sobie sprawę, że nie warto płakać i nie warto było tych wszystkich smutnych dni, które spędziłem w swoim pokoju.
W dzisiejszych czasach, kiedy cię widzę, moje serce wciąż na chwilę bije. Po prostu cię nie pokonuje. Ale nauczyłem się z tym żyć. Ponieważ jestem silną kobietą. Nie potrzebuję cię, żebyś czuł się bezpieczny i zdrowy! Wszystko, czego potrzebuję w moim życiu, to ja. Zrozumienie tego zajęło mi dużo czasu.
Słyszę, jak moi przyjaciele, najważniejsi ludzie w moim życiu, mówią mi, jak widzą cię na ulicy, a czasem witają cię. Ale to nic dla mnie nie znaczy.
Mam nowe hobby! Zaadoptowałem nawet małego szczeniaka. On jest ciepłem, którego potrzebuję. Nie widzisz? Świetnie sobie radzę bez ciebie! Z tymi wszystkimi projektami i rzeczami, które się wokół mnie dzieją, radzę sobie dobrze.
Uciekłem do pracy i samodoskonalenia. Uciekłem. tak.
I mam nadzieję, że już nigdy mnie nie znajdziesz.