Kochanie oszusta to taka miłość, która nas wyczerpuje. Ten rodzaj miłości, który pozostawia nas złamanych, pustych i wyczerpanych.
Nigdy nie wchodzisz w związek, oczekując, że ktoś będzie oszustem, nigdy nie ufasz komuś, jeśli wiesz, że zostanie rozegrany.
Nigdy nie wpuszczasz nikogo, jeśli wiesz, że przyjmą cię za pewnik.
I nawet ze wszystkimi znakami krzyczącymi na twojej twarzy, że nie jest tym, za kogo myślałaś, że jest, nadal masz nadzieję, że może to wszystko jest w twojej głowie.
ŻycieCzasami Bóg cię łamie, żeby mógł cię naprawić
Że może jeśli będziesz się bardziej starać i kochać go mocniej, on się zmieni.
I to nas niszczy. Nasza miłość, nasz szalony ogień, który spala nas z powrotem, nasze głupie serce, które wciąż wierzy, nawet gdy pęka w kółko.
To właśnie robi z nami miłość do oszusta. Sprawia, że czujesz, że nie jesteś wystarczający.
Czujesz, że każda inna kobieta jest piękniejsza niż ty.
Gracze9 sposobów, w jakie patologiczny kłamca łamie cię swoimi grami
Każda inna kobieta zwraca na siebie jego uwagę, a ty walczysz tylko o sekundę. Zaczynasz wątpić w siebie, zastanawiając się, czy to może to ty.
Jeśli może to coś, co zrobiłeś lub taki jaki jesteś.
Zaczynasz się zastanawiać, jak zmienić siebie, aby cię kochał, podczas gdy on nie robi nic, by cię powstrzymać. Chociaż nie robi nic, by pokazać ci swoją miłość.
Sprawia, że walczysz o jego miłość. Czujesz, że jeśli przestaniesz próbować, on odejdzie, więc walcz dalej i walcz, dopóki nie zabraknie ci sił.
Wciąż oddajesz części siebie tylko po to, by uczynić go szczęśliwym, aż całkowicie się zatracisz. Ale chodzi o to, że kocha siebie bardziej niż kogokolwiek innego.
Gracze9 sposobów, w jakie patologiczny kłamca łamie cię swoimi grami
On zawsze stawia siebie na pierwszym miejscu, zawsze przedkłada swoje życzenia ponad Twoje potrzeby.
Jego gry sprawią, że będziesz się bać, że kiedykolwiek jeszcze komukolwiek zaufasz. Jego zdrada Twojej miłości, historii, którą dzielisz, jest taka, że potrzebuje więcej.
Złamie cię tylko dlatego, że nie jest w stanie kochać i osiedlać się. A jego czyny pozostawiają blizny na twoim delikatnym sercu, sercu, które ukryjesz przed światem.
Będą przyczyną wszystkich murów, które zbudujesz, ponieważ boisz się ponownego zranienia.
Odetniesz się od siebie, ponieważ jesteś tak zmęczony byciem zaniedbanym, tak zmęczony dawaniem i otrzymywaniem w zamian tylko bólu.
Sprawi, że poczujesz się niekochany. Uwierzysz, że to ty, że mogłeś postąpić inaczej.
Może mogłeś założyć włosy jak ta dziewczyna w barze i kupić sukienkę jak ta dziewczyna w restauracji.
Zatracić się w porównaniu z innymi kobietami, próbując dopasować się do formy doskonałości, którą ma. Ale kochanie, już jesteś doskonały.
To nie ty jesteś tym, którego nie da się kochać, to on nie jest w stanie kochać.
Będzie cię krzywdził w kółko, dopóki go kochasz. Za każdym razem, gdy odwrócisz wzrok, to cię złamie.
Za każdym razem, gdy budzisz się sam w łóżku, rozbije to twoje nadzieje na tysiące malutkich kawałków.
I każdy z tych kawałków przeszyje cię, raniąc cię i powodując krwawienie.
Dopóki z nim zostaniesz, złamie cię. A nawet jeśli przeprosi, nigdy się nie zmieni. Nawet jeśli zaoferuje ci to wynagrodzenie, nigdy tego nie zrobi.
Bo czy istnieje sposób, aby wynagrodzić złamanie kogoś? Czy istnieje sposób, aby wynagrodzić zniszczenie kogoś??
Za zasianie w nich ziarna strachu, za zmuszanie ich do budowania murów tylko po to, by były bezpieczne?
On nigdy cię nie pokocha tak, jak na to zasługujesz.
On nigdy nie będzie się o ciebie troszczył tak, jak ty o niego dbałeś. I nigdy nie potraktuje cię tak, jak powinieneś być traktowany.
Jest w stanie sprawiać ci ból tylko w kółko, dopóki nie zdecydujesz, że to wystarczy. Dopóki nie postawisz się na pierwszym miejscu i nie odejdziesz na dobre.