Miłość

Obiecuję, że już dla Ciebie nie będę

Obiecuję, że już dla Ciebie nie będę

Przysięgałam, że nigdy nie będę jedną z tych żałosnych dziewczyn, które płakały z powodu faceta. Przysięgałem sobie, że nigdy nie pozwolę sobie tak mocno upaść dla kogoś, aż zapomnę o sobie.

Obiecałem, że nigdy nikomu nie dam drugiej szansy, ponieważ wierzyłem, że jeśli ktoś Cię raz zawiedzie, będzie w stanie zrobić to ponownie.

I oto jestem…

Jestem dziewczyną, która dała ci zbyt wiele drugich szans. Jestem dziewczyną, która zakochała się w tobie tak mocno, że zapomniała o sobie, widziałem tylko ciebie i nic więcej niż ciebie.

Związek

W 2021 roku obiecuję, że pozwolę ci odejść

Okazało się, że jestem jedną z tych dziewczyn, które przysięgałem, że nigdy nie będę, wiesz, tymi, które oddają się komuś, a potem zostaną złamane przez tę samą osobę.

Kiedy patrzę na siebie w lustrze, mam wrażenie, że się nie poznaję. Ta osoba, która na mnie patrzy, wygląda jak ja. Ale ja jej nie poznaję.

Nie rozpoznaję zmarszczek wokół jej oczu, nie rozpoznaję wyrazu jej oczu i wygląda na to, że czegoś brakuje, może uśmiechu? Często się uśmiechałem. Już nie.

Nie poznaję tej dziewczyny, bo dała ci wszystko. Boże, ona nie tylko dała ci wszystko, dała ci ponad dwa razy więcej, niż zasłużyłeś.

Ta dziewczyna wpatrująca się we mnie w lustrze pochylona do tyłu dla ciebie. Ale prawda jest taka, że ​​nie powinna.

Życie

List obietnicy do siebie: bez niego będzie dobrze

Nie zasłużyłeś na to. Nie zasłużyłeś na moją miłość, moje zaufanie ani moje wysiłki.

Nie zasłużyłeś na nie, ponieważ nigdy nie chciałeś mi nic dać w zamian. Ale i tak masz to wszystko.

Wiesz, jak mówią, że wszystko ma datę ważności? Cóż, moja ślepota też. Tak samo jak ta miłość, która była tylko jednostronna.

Nie ma już dla ciebie szans. Wypiłeś ich sporo i wszystkie wyrzuciłeś.

Ciągle mnie zawodziłeś, a ja dawałem ci narzędzia, by zrobić to od nowa.

Powinienem był uwierzyć własnym instynktom i odejść, gdy pierwszy raz mnie grałeś, ale zamiast słuchać swojej głowy, posłuchałem swojego serca.

Życie

List obietnicy do siebie: bez niego będzie dobrze

Skończyłem być twoją ostatnią deską ratunku. Skończyłem, że przychodzisz do mnie, kiedy nie masz dokąd pójść, kiedy nikt inny nie chce zaoferować Ci swojego ramienia, na którym możesz płakać.

Skończyłem, pozwalając ci mnie wykorzystać. Skończyłem zawsze być przy tobie, chociaż wiedziałem, że nie chcesz być przy mnie, kiedy cię potrzebowałem.

Nie będę dłużej zaniedbywać siebie, żebyś był szczęśliwy.

Zamiast dbać o siebie, przyjąłem za misję mojego życia, aby opiekować się tobą. Zamiast skupiać się na uszczęśliwianiu siebie, skupiłem się na tym, by cię uszczęśliwić.

Nieustannie starając się uczynić Twoje życie lepszym, zapomniałem o swoim życiu.

Nie będziesz już mieszać do mojego życia. Za każdym razem, gdy decydowałem się iść dalej, za każdym razem, gdy podejmowałem decyzję, że to już koniec, wpadałeś i zmuszałeś mnie do rzucenia wszystkiego, co robiłem.

Przybyłeś z tymi wszystkimi głupimi obietnicami, o tym, jak zmieniło się tym razem i jak mnie potrzebowałeś. I choć byłem naiwny, zostawiłbym wszystko tobie.

Nie mam już nadziei, że coś się zmieni. Nie mam już żadnych oczekiwań wobec ciebie. Ponieważ w końcu jestem gotowy, aby zobaczyć Cię takim, jakim jesteś, a nie takim, jakim chciałbym,.

Nie jesteś połową mężczyzny, za którego mnie uważałem. I to jest w porządku.

Możesz teraz nadal być w połowie mężczyzną dla kogoś innego. Ponieważ skończyłem godzić się na mniej.

Zacząłem się dla Ciebie zatracać. I szczerze, chciałbym zatracić się w miłości i dla mężczyzny, który na mnie zasługuje.

Po prostu nie ma w tobie miłości do mnie i nie jesteś człowiekiem, który na mnie zasługuje. Zajęło mi trochę czasu, zanim otworzyłem oczy i zobaczyłem, że nie jesteś dla mnie dobry.

Prawda jest taka, że ​​zasługuję na więcej. Zasługuję na więcej, niż mi dałeś lub niż kiedykolwiek będziesz gotów dać innej dziewczynie w swoim życiu. Zasługuję na kogoś, kto nigdy nie przestanie próbować.

Zasługuję na kogoś, kto pokocha mnie za to, kim jestem i zasługuję na kogoś, kto nie zostawi mnie samego w bitwach naszego związku.

Zasługuję na kogoś, kto nie każe mi płakać do snu, na kogoś, kto będzie się martwił, że mnie zawiedzie i na kogoś, kto uzna mnie za godnego.

Może nie zauważysz, że odeszłam. Ale zauważysz, że czegoś brakuje.

Będziesz tęsknić za kimś, z kim możesz porozmawiać, za kimś, kto nigdy się z tobą nie poddał, kimś, kto w ciebie wierzył, kimś, na kogo zawsze możesz liczyć.

Kogoś, kto sprawił, że poczułeś się dobrze, nawet gdy nie byłeś dobry. Ale obiecuję, że już dla ciebie nie będę.

Wiesz, jak mówią, że najtrudniejsze bitwy toczą się między tym, czego chce nasze serce, a tym, na co nasz umysł wie, że zasługujemy? Wybrałem swoją stronę w tej wojnie.

Obiecuję, że już dla ciebie nie będę. I chociaż nadal boli jak cholera, jest to jedna z obietnic, których właściwie mam zamiar dotrzymać.

Cytaty i uczucia przyjaźni
„W przyjacielu znajdziesz drugie ja”.Jeśli ty'jesteś podobny do mnie, chcesz wyrazić uznanie swoim przyjaciołom, ale tak nie jest'wiem jak. ...
Jeśli nie wiesz, kim są Twoi prawdziwi przyjaciele, przeczytaj to
Posiadanie prawdziwych przyjaciół, ludzi, którzy cię rozumieją i wspierają, to największy skarb, jaki możesz mieć. Czytałem kiedyś, że lepiej mieć jed...
Jestem singlem, bo jeden toksyczny mężczyzna wystarczył mi na całe życie
Ludzie ciągle przychodzą do mnie z tymi pytaniami, które nie są ich sprawą. Ciągle przyznają sobie prawo do naruszania mojej prywatności i lekceważą, ...